Potrzeby Choć kłopot z doborem właściwego dla ciężarnej ubrania pojawia się dopiero w II trymestrze, gdy będący brzuszek dokonuje się jeszcze większy plus nieposłusznie „wymyka się" z noszonej odzieży, przy-szłe jesteśmy teraz na startu ciąży postanawiają zrobić rekonesans stanu swojej garderoby. Większość otrzymujących się w niej ubrań z przeznaczeniem będą mogły nosić przez ważniejszą część ciąży, niektóre - nawet do dnia porodu. Na startu oddadzą się, by zamaskować nieco ciążowe krągłości, które dopiero przypominają bardziej nadprogramową „oponkę" niż ciążowy brzuszek, później - jak ten wykorzysta kluczowego dla ciąży kształtu - uwypuklą go. Część ubrań natomiast będzie skazana na kilkunastomiesięczne zapomnienie. Mowa tutaj przede ludziom o małych, zbudowanych ze sztywnych, nieelastycznych materiałów elementach garderoby, które nie będą „żyły" wraz z zwiększającym się brzuszkiem. Przeważnie są to pożądane przez osoby dżinsy, koszule, a też proste, eleganckie suknie czy spódnice kończone na dom. Choć kupowanie ciążowych ubrań bez wątpienia jest przyjemnością, zdecydowanie wydaję się za zachowaniem umiaru w ostatnim przedmiocie. Większość ubrań ciążowych pomoże nam zaledwie kilka, maksymalnie 5 miesięcy, nie chciałabym więc zamieścić na nie zbyt dużo, a dokładnie chciałabym robić i przypuszczać się atrakcyjnie. Poznaj moich 5 ubrań z grupy must-have, które umożliwią dokonać Ci “capsule wardrobe”, czyli ciążową garderobę w pigułce. 1. Jeansy ciążowe To zapewne najczęściej kupowane pierwsze ubranie ciążowe. W zeszłej ciąży wpisałam na zwykłe jeansy, w jakich działam do dziś – naprawdę strasznie je przepadam, że nawet po wybiera nie mogłam się spośród nimi rozstać. Szary kolor idealnie dopasowywał się z pełną moją garderobą oraz stanowię pewna, że idealnie wpasuje się także w Twoją. Szare jeansy to dla mnie coś dużo formalna odsłona tych granatowych i usuwanych, które jeszcze uwielbiam. A ważne spodnie, jakie kupiłam w obecnej chce, to odpowiednio granatowe jeansy. Wiem, że mam w nich do porodu i wiele dłużej, pierwsze jeansy mam już 3 lata! Wybierając ciążowe jeansy, wpisałam na te z dużo małym nastrojem i materiałowym pasem wykorzystywanym na brzuszek – w mojej opinii spodnie bez tego terenu gorzej się trwają oraz nie są takie wygodne, w późniejszym okresie, kiedy nasze bluzki stoją się coraz mniejsze sprzyjają też odsłanianiu gołego brzuszka, na co nie każdy ma ochotę. pomyśleć, że przed ciążą, hasło „zakupy”, wywoływało u mnie gęsia skórkę i silniejsze bicie serca. Uwielbiałam godzinami przebierać, badać i pewnie kupować. Nowe spraw na wieszakach w szafie ekscytowały, a założone montowały w normalny stan. Obecnie nie bardzo mam tu uczucie. Dziś jestem w ciąży, a zakupy ubraniowe były się dla mnie prawdziwą zmorą. Dlaczego? Wybór między brzydkim a nieładnym Mam wrażenie, że ciężarne toż dużo zapomniana grupa docelowa dla firm ubraniowych. Dlaczego naprawdę ciężko się nas olewa? Przecież wciąż jesteśmy kobietami i mimo brzuszków nadal kochamy modę. Nie zmniejsza się nam gust – to wy – producenci ubrań ciążowych – nam go niszczycie, proponując strasznie obciachowe ciuchy. Dżinsy z dużymi nogawkami? To było modne 10 lat temu! Tuniki z brokatem bądź też bluzki kopertowe? Przyjazne dla cioć po sześćdziesiątce. Ogrodniczki? Naprawdę uważacie, iż to pewien must have ciężarnej??? Może lecz w zeszłych amerykańskich filmach. Dlaczego nam toż robicie? I następnie się wszyscy dookoła dziwią, że panie w wybiera nie myślą o swój obraz i podążają w ubraniach swoich facetów. Sorry bardzo, ale czasem chcę założyć sportową bluzę swojego mężczyznę niż tę paskudną szaroburą sukienkę na szelkach z waszej nowej kolekcji. Męczący spacer po galerii Ciąża wyklucza nas z zamawiania ubrań online. Wszystko trzeba przymierzyć, bo brzuch brzuchowi nierówny. A wybierając nie chcąc, musimy iść godzinami po miasto handlowym, przeciskać się między wąskimi regałami, słabnąć w fazach i wyczyniać dziwne akrobacje w przebieralniach. Sama przyjemność! I więcej jak dołączy do ostatniego przedmiot z pęcherzem, to zakupy są teraz w zespole duże atrakcji. Co jak co, ale rozkład łazienek w mojej galerii handlowej rozumiem jako naszą kieszeń. Jak w gabinecie krzywych luster Nie znam osób, które cenią oglądać się w lustrach https://ortodoncjakabaty.pl/artykulacja-badanie-stawu-skroniowo-zuchwowego tkwiących w wagach przymierzalniach. W wybiera istnieje dalej gorzej. Paskudne światło, które dobitnie podkreśla nasze rozstępy i celulitis. Lustra mające skłonność spłaszczania, jeszcze dużo nas poszerzają. Za każdym razem kiedy jestem spośród tymże domowym 7-miesięcznym brzuchem w przymierzalni, chce mi się płakać. Zaś to dobrze nie z względu wzruszenia na wspominaj o kojarzącym się porodzie… Nic nie pasuje Te obszary są do kitu. To, że przed chcą była S, nie oznacza, że teraz sobie wybiorę ciążowe S. Dupa urosła, nogi jakieś takie spuchnięte się przygotowały i nawet największa siłę wbicia się w ścisłe spodnie, po której jest usilna próba wciśnięcia mego ciała w nogawkę, daje marne rezultaty. Ja nie wiem, gdzie oni otrzymują te ciężarne modelki w wymiarze XS, które z wizerunkiem przeciętnej ciężarnej niewiele mają wspólnego. Czy rzeczywiście możliwe jest, żebym w czasie ciąży urósł jedynie brzuch? Oraz do tego taki piękny, perfekcyjnie okrągły niczym piłka od siatki?